15.07.2015

Faworyzując zwyczaje gastronomiczne



O´Grove - Sanxenxo – Combarro,  Galicia


Na obiad ośmiornica, na kolację omułki i przegrzebki. Tak dzień za dniem. Postawiliśmy stopy w krainie wzburzonych fal, zielonych wzgórz, szarych mgieł, mrocznych tajemnic i legend, lecz przede wszystkim -  przede wszystkim owoców morza. 



Romańska kaplica Virgen de la Lanzada


Pielgrzymka do romańskiej kaplicy na cyplu, a potem kąpiel w zimnym oceanie aż po dziewiątą falę stanowią podstawę rytuału. Z końcem sierpnia nabiera on mocy. W dzień patronki kaplicy pragnące zamążpójścia panny oraz mężatki z nadzieją na poczęcie zamiatają świątynię, zaś nocą zanurzają się w oceanie, licząc obmywające je fale. Odpust w kaplicy Virgen de la Lanzada sławny jest i tłoczny, rytuał powszechnie znany, więc i w dzień powszedni wędrują pod kaplicę ciekawscy. Okrażają zabytek, po kamiennych schodach schodzą ku kamienistym brzegom oceanu, by tam “natknąć” się na inną legendę – opowieść o ukrytym wejściu do podwodnego tunelu, który wiedzie ku pobliskiej wyspie Ons. 

Spod najbardziej znanej i najczęściej odwiedzanej tutejszej kaplicy rozciąga się widok na najbardziej znaną i najczęściej odwiedzaną tutejszą plażę. Piaski plaży A Lanzada ciągną się wzdłuż wąskiego przesmyku. Jego środkiem, między plażą a mokradłami, biegnie droga – po niej wjeżdża się na półwysep O´Grove i nią opuszcza się ten skrawek lądu między słodkimi i słonymi wodami. Nim pognaliśmy tą prostą, przecinającą przesmyk drogą ku O´Grove, plażowaliśmy na A Lanzada. Tam i nazad wędrowaliśmy po plaży bez namysłu mocząc stopy w zimnym oceanie, kolana zanurzając z rozwagą, zaś pas tchórzliwie i … I nie zamierzaliśmy bawić się w rytuał długiej kąpieli w dziewięciu falach. W planach mieliśmy rytuał mniej wymagający: zjeść ośmiornice i małże w rybackim miasteczku O´Grove. Kto by się mu nie poddał? 

W wieczornym słońcu wyraźnie rysowała się nad granatowymi wodami sylwetka wysepki Ons. Patrzyliśmy na nią po raz kolejny, tym razem przemierzając Pedras Negras. Szliśmy po drewnianych kładkach, które poprowadzono między wielkimi głazami, łącząc jedną dziką plażę z drugą. Nim słońce schowało się za horyzontem, porzuciliśmy wędrówkę malowniczym szlakiem, czarne kamienie zamieniając na jasne piaski. Znów byliśmy na A Lanzada, znów próbowaliśmy zmierzyć się z dziewięcioma zimnymi falami. 

O poranku w barze na plaży pod Sanxenxo z widokiem na wyspę Ons wychyliliśmy regionalne piwo “Estrella Galicia”. Z portu wypłynął już drugi tego dnia statek ku wyspie. W dwa wakacyjne miesiące lokalni armatorzy realizują dzień w dzień kurs za kursem, przewożąc rzesze turystów na dziewicze plaże Parku Narodowego Wysp Atlantyckich. 

Ruszając nadbrzeżną PO-308 ku Pontevedra zostawiliśmy za plecami wyspę Ons. Nie wypełniliśmy turystycznego rytuału podróży ku wyspiarskim plażom o białych piaskach i krystalicznych wodach. W planach mieliśmy wybróbowanie innej lokalnej tradycji: zjedzenia w uroczym Combarro wielkiej miski omułków. 


 
Szlak przez Pedras Negras

“Bateas” na Ría de Arousa. Na północnym wybrzeżu półwyspu O´Grove

Niedaleko Sanxenxo – plaża Montalvo



POST SCRIPTUM


W Galicii, regionie na północno-zachodnim krańcu Półwyspu Iberyjskiego, leży półwysep i miejscowość O´Grove. Kto zamierza dotrzeć tam z centrum Hiszpanii musi się uzbroić w cierpliwość: Madryt od O´Grove dzieli 656 km. Niewątpliwie najłatwiej dotrzesz do miejscowości O´Grove, Sanxenxo i Combarro podróżując samochodem. Trasę możesz sprawdzić na internetowych mapach, np. ViaMichelin lub Guia Repsol. Jeśli zamierzasz podróżować autobusem, zaglądnij na stonę przewoźnika Monbus (info| monbus.es).

Jeśli z Sanxenxo chcesz udać się na wyspę Ons, na stronie internetowej armatora Mar de Ons znajdziesz niezbędne informacje.  

Wyposażony w drewniane kładki szlak przez Pedras Negras (Czarne Kamienie) rozpoczyna się przy małej plaży A Barrosa w San Vincente do Grove. Obok wejścia znajduje się niewielki parking. Wyznaczony szlak nie jest długi, kończąc się przy plaży Canelas. Miłośnicy przygód wędrować mogą dalej – np. ku plaży Con Negro, korzystając z wąskiej ścieżki, wydeptanej między kamienistym brzegiem a zasiekami koszarów wojskowych. Nie będzie to jednak wygodna wędrówka. Wykaz plaż i mapy znajdziesz na stronie informacji turystycznej O´Grove (info| turismogrove.es plany i opisy w formacie pdf).

Niewielka jest zabytkowa część Combarro, niewielka i nieco ukryta. Kto zjawi się w porcie Combarro, dobrze się musi porozglądać, nim znajdzie kamienne schody. Gdy po nich wejdzie na sekretną uliczkę, szybko przekona się, że przeświadczenie o odkryciu lokalnej tajemnicy było tylko złudzenie. Przy wąziutkiej ulicy cisną się restauracje z tarasami z widokiem na Ría de Pontevedra, urocze bary i zwyczajne sklepiki z pamiątkami. Kto lubi turystyczne rejsy, skorzystać może z oferty Cruceros Pelegrín: wejść w tutejszym porcie na pokład statku opływającego wyspę Tambo i cumującego na krótko przy jednej z wielu “bateas”, by pasażerowie poznać mogli tajniki hodowli omułków, przegrzebków i ostryg.



Z widokiem na Ría de Pontevendra w Combarro
 
Galisyjka “empanada” i wino. W jednym z barów Combarro
 
Małże na kolacje. W Sanxenxo






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz