Ourense/Orense, Galicia
Rano wskoczyliśmy w zimne wody Atlantyku. Wieczorem grzaliśmy się w basenie
przy termalnym źródle. Głównej atrakcji Ourense nie zamierzaliśmy zostawić na
później.
Kąpielisko termalne na rzeką Miño “Burgas de Canedo”
|
Sto gorących źródeł tryskać ma w Ourense. Większość z nich ukryta jest na
dnie tnącej miasto rzeki Miño. Lecz tych kilka, których wody wypływają na
powierzchnię w samiutkim centrum starówki i nad brzegami rzeki, wystarczy, by
nadać galisyjskiemu miastu walor nadzwyczajny. “As Burgas”, “A Chavasqueira”, “Muiño da
Veiga”, “Outariz”, “Burgas de Canedo” - ciągnie się litania nazw termalnych
kąpielisk Ourense.
Naprędce rzucone w hotelu walizki. Trudno się zdecydować: kąpiel w centrum
miasta czy nad rzeką? Gorące baseny “As
Burgas”, wzniesione przy dawnych rzymskich termach, parują trzy ulice od
katedry. “A Chavasqueira” na prawym brzegu rzeki, urządzone pod koniec wieku
XVIII na zlecenie pewnego biskupa, by ulżyć chorym pielgrzymom, leżą równie
nieopodal. Poszliśmy nad rzekę.
Po monumentalnym moście o tysiącletniej historii - przebudowywanym,
odbudowywanym, umacnianym z wieku na wiek, sunął turystyczny pociąg,
realizujący ostatni, wieczorny kurs między nadrzecznymi kąpieliskami a
staromiejskim rynkiem. W recepcji prywatnej i ze względu na opłatę mniej
tłocznej części “A Chavasquiera” młody Japończyk z uporem zgłębiał tajniki
języka hiszpańskiego. Do słownika w smartfonie wstukiwał niezrozumiałe słowa,
by skrupulatnie odpowiedzieć na pytania o stan zdrowia, wypunktowane w
podsuwanej przy wejściu ankiecie. “Nie”
dla nadciśnienia, “nie” dla niskiego ciśnienia, “nie” dla tej i tamtej boleści,
już gotowy mieliśmy rząd krzyżyków pod wygodnym “nie” i już biegliśmy wykorzystać
dziewięćdziesiąt minut relaksu stresując ciała: gorąca woda termalna, zimna woda,
gorąca woda, zimna, gorąca i zimna …
“A Chavasquiera” są pierwszymi termalnymi kąpieliskami przy ciągnącym się
wzdłuż Miño deptaku. Tuż nad samym brzegiem rzeki znajdują się miejskie baseny, zaś kilkanaście metrów wyżej wzniesiono
prywatne spa. Na miejskich basenach bywa tłoczno: są darmowe, są niewielkie i
leżą zbyt blisko centrum miasta. Kto nie zamierza wydać euro w przeciwległym
spa, musi pokonać kilka kilometrów, by z większym spokojem i odpowiednią wygodą
korzystać z gorących wód. Przez park, wzdłuż rzeki wiedzi prosta droga ku
kolejnym kąpieliskom: “Muiño da Veiga”, “Outariz” i “Burgas de Canedo”.
Dnia następnego o poranku wypróbowaliśmy baseny przy starym młynie – “Muiño
da Veiga”. Potem moczyliśmy się w termalnej wodzie kąpieliska Outariz. Do
szklanych butelek nabraliśmy leczniczych wód ze źrodła “O Tinteiro”, a gdy znad
rzeki wróciliśmy do centrum miasta, naśladując mieszkańców Ourense,
zaczerpnęliśmy gorącej wody z kranów “As Burgas”. Zgodnie z praktykowanym
skrupulatnie przez dwa dni rytuałem, po uzdrawiającej kąpieli obeszliśmy pełne
barów ulice Paz, Lepanto i Fornos. Wybraliśmy stolik z widokiem na romański
portal katedry. Zjedliśmy porcję muli, “pulpo a feira”, czyli ośmiornicę i
wypiliśmy kieliszek - a może dwa kieliszki, białego wina Ribeiro.
Wieczorem na starówce Ourense
|
POST SCRIPTUM
Ourense (Orense) leży w Galicii, regionie na północno-zachodnim krańcu
Półwyspu Iberyjskiego. Kto zamierza dotrzeć do Ourense z centrum Hiszpanii musi
się uzbroić w cierpliwość: Madryt od Ourense dzieli 502 km. Do brzegów Atlantyku
w Vigo pozostaje jedyne 100 km, do celu pielgrzymiej wędrówki w Santiago de
Compostela –104 km (info| camino.xacobeo.es).
Jeśli zamierzasz podróżować samochem, trasę możesz sprawdzić na jednej z
internetowych map, np. ViaMichelin lub Guia Repsol. Jeśli zamierzasz dojechać
do Ourense autobusem, zaglądnij na stronę informacji turystycznej – znajdziesz
na niej listę wybranych przewoźników (info| turismodeourense.com – transport, w formacie pdf), zajrzyj także stronę firmy ALSA (m.in. połączenia
z Salamanki, Oviedo) oraz Avanzabus (Madryt – Ourense). Jeśli chcesz podróżować
pociągiem, połączeń szukaj na stronie RENFE.
Ulica Lepanto z katedrą w tle
|
Większość termalnych kąpielisk Ourense to darmowe kąpieliska miejskie. Do
nich zaliczają się położone na brawym brzegu rzeki baseny: “A Chavasqueira”, ”Muiño
da Veiga”, “Outariz”, “Burgas de Canedo”. Obok nich istnieją prywatne
kompleksy, korzystające z lokalnych wód termalnych. Oferują one więcej wygód,
lecz są płatne (ceny nie są wygórowane: od 3 do 5 euro). Zapłacić trzeba za
korzystanie z położonych w centrum miasta basenów przy “As Burgas” oraz za
wstęp do urządzonych w stylu orientalnym spa przy “As Chavasqueira” i przy “Outariz”.
Wygodny kilkukilometrowy deptak prowadzi przez park wzdłuż rzeki Miño od
kąpieliska do kąpieliska. Pokonać można go pieszo lub wsiadając do
turystycznego pociągu, który kursuje na trasie Plaza Mayor – Outariz.
Przejechać można go również na wypożyczonym rowerze (wypożyczalnia “Bilurico” przy
średniowiecznym moście Ponte Vella).
Przed każdym z termalnych kąpielisk ustawiono tablice z podstawowymi
informacjami, np. temperaturą wody i właściwościami leczniczymi, oraz
regulaminem, np. wymagane używanie klapek w obrębie kąpielisk. Niezbędne
informacje dotyczące kapielisk Ourense znajdziesz na stronie informacji turystycznej (info| turismodeourense.com – plan i opis w formacie pdf).
Kąpielisko termalne “Muiño da Veiga”
|
Kąpieliska termalne w parku przy rzece Miño (z użyciem fragmentu darmowej
mapy oferowanej w miejskim Biurze Informacji Turystycznej)
|
“Burgas de Canedo”: między rzeką Miño a termami
|
Źródło “Burga de Abaixo” – temperatura wody 60-67°C. Obok znajdują się termalne
baseny starówki Ourense
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz