Sancti Petri, Andaluzja
Kamienna tablica na szczycie
wydmy znaczy “magiczny punkt”. Stąd dobrze widać białą wysepkę. Na niej przed
trzema tysiącami lat wznieśli Fenicjanie świątynię opiekuna żeglarzy i łowców
przygód, wyruszających na nieznany Atlantyk.
Widok na wyspę i fort Sancti
Petri
|
Z drugiego krańca
Morza Śródziemnego przypłynęli mieszkańcy Tyru - założyciele Kadyksu. Na IX
wieku p.n.e. datują archeolodzy najstarsze tutejsze znaleziska. Fenickie miasto
w widokiem na Atlantyk zajmować miało trzy wyspy u ujściu rzeki Guadalete. Na
wschodnim krańcu największej z wysp wznieśli kolonizatorzy świątynię Melkarta.
Mijały wieki, kolejne śródziemnomorskie ludy zajmowały wyspy Kadysku i
świątynia fenickiego boga z czasem stała się świątynią herosa z greckiej mitologii
- Heraklesa, w Rzymie zwanego Herkulesem.
W I wieku n.e. rzymski geograf
Pomponiusz Mela donosił w swym opisie świata, że w świątyni tej, słynącej z
dewocji, długiej historii i bogactwa, przechowywano prochy Herkulesa. Relikwie,
na których - jak pisał Pomponiusz Mela - świątynia “opierała swą świętość”,
znajdowały się niedaleko miejsca, gdzie na bliskich sobie, przeciwległych
brzegach Europy i Afryki, postawił mitologiczny bohater olbrzymie skały, u stóp
których łączyły się ze sobą wody znanego morza w wodami z nieznanego oceanu.
Sanktuarium w Kadyksie, leżące za Słupami Heraklesa - niemal na samym końcu
poznanego świata, odwiedzali zatem śmiali żeglarze starożytności, wyruszający
na jeszcze dalsze morskie wyprawy. Prośby o powodzenie rejsu w nieznane złożyć
mieli tu Kartagińczycy Hannon i Himilkon oraz pochodzący z Massalii Eutymenes i Pyteasz.
Tu wypytywali o wiatry i prądy oraz wysłuchali bajeczych opowieści tych, którzy
cudem pokonali fale Atlantyku. Nie omijali sławnego saktuarium z wiecznym
ogniem łakomi proroctw wodzowie, uzbrajający się w sny o zwycięstwa pod opieką
Herkulesa. Hannibal i Juliusz Cezar słuchali wyroczni świątyni Herkulesa na
największej z wysp Kadyksu.
Bieląca się w
południowym słońcu wysepka, zwana Sancti Petri, jest pozostałością długiej,
piaszczystej wyspy - jej wschodnim krańcem, na którym przed wiekami stała
świątynia Melkarta-Herkulesa. Wysepkę obiegają mury nowożytnej fortecy. Z
przystani w rybackiej osadzie, noszącej tę samą nazwę, co bliska jej,
przeciwległa wyspa, wyruszają statki, wiozące turystów ku skrawkowi lądu z
fortem. W Parku Historycznym Zamek Sancti Petri oferuje się im spektakl z przedstawieniem
wydarzeń z hiszpańskiej wojny o niepodległość w początkach wieku XIX i po
armatnich salwach serwuje się romantyczną kolację w promieniach zachodzącego
słońca.
Na stałym
lądzie, na szczycie wydmy z widokiem na wyspę Sancti Petri, stoi prosty pomnik.
“Magiczny punkt” - tak zaczyna się inskrypja wyryta na kamieniu. Dalej
informuje się w niej “wędrowca”, że znalazł się w miejscu, gdzie starożytni
podziwiali zachodzące słońce, które w dniach zimowych i wiosennych przesileń
kryło się tuż za murami świątyni Melkarta-Herkulesa. Datą wystawienia
monumentu: “2003”, kończy się napis z inwokacją do współczesnych podróżników.
Większość z nich przyszła tu z Novo Sancti Petri, osiedla hoteli i domów
letniskowych, ciągnącego się wzdłuż wielokilometrowej plaży, aż do momentu, gdy
w oddali znika mała wysepka o długiej historii.
Na plaży La Barrosa w Novo Sancti
Petri
|
Rybacką osadę
Sancti Petri, wznoszącą się naprzeciw wysepki o tej samej, dzieli od Kadyksu 30
kilometrów i kilka pokaźnych mostów. Jeśli zamierzasz dotrzeć tam samochodem,
trasę sprawdź na internetowej mapie samochodowej, np. guiarepsol lub
viamichelin.
Sancti Petri
jest malutkie - przystań, kilka restauracji, kilka domów ... Sześć kilometrów na wschód od starej rybackiej
osady wzniesiono Novo Sancti Petri, ciągnące się wzdłuż jednej ulicy osiedle
hoteli, oddalonych kilka kroków od rozległej plaży z wydmami.
Fort na wyspie
Sancti Petri użytkuje obecnie fundacja Legado de las Cortes. Jeśli zamierzasz
popłynąć na wyspę i zwiedzić fortecę, zaglądnij na stronę
castillosanctipetri.com.
Jeśli planujesz podróżować po
Andaluzji, chcesz spacerować pod piaszczystej plaży i zwiedzać zabytki starożytności
przeczytaj o ...
Przy “magicznym punkcie” |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz